Tematem wystawy jest upływ czasu. Twarze niegdyś bliskich nam osób, z biegiem lat zanikają w naszej pamięci, zacierając rysy, gubiąc detale... Redukują się do kilku cieni z mglistą luką zapomnienia pomiędzy. Wspomnienie zaciera się jak starzejący się fresk na ścianie opuszczonego pałacu. Wystawę można oglądać do 14 marca 2021 r. w godzinach pracy Kina Mewa.
ANNA KLIMOWICZ
Ur. w 1980 r. w Drawsku Pom. Ukończyła studia w Wyższej Szkole Sztuki Stosowanej w Poznaniu na wydziale malarstwa sztalugowego, poszerzając swoje wykształcenie o dodatkowe specjalizacje między innymi takie jak: malarstwo ścienne, witraż artystyczny, rzeźba, malarstwo na jedwabiu, podstawy projektowania, materiały i technologie w malarstwie artystycznym czy organizacja przestrzeni scenicznej.
Po ukończeniu studiów zamieszkała w Alicante (Hiszpania). Tam od 2006 r. zaczęła pracować w branży filmowej początkowo w wytwórni filmowej Ciudad de la Luz , później w wielu innych, jako freelancer.
Doświadczenie zebrane w tej pracy ukształtowało jej prywatną twórczość. Porzuciła tradycyjne malarstwo sztalugowe zastępując je technikami malarstwa scenicznego.
Aktualnie, z powodu pandemii, od roku żyje i tworzy w swoim rodzinnym domu w Żabinku (gmina Wierzchowo).
Wpisany przez: Sebastian Kuropatnicki